Nie będzie niczym odkrywczym jeśli powiem, że praca siedząca boli. Strzykanie w kościach, bóle pleców, zastane mięśnie – to sygnał alarmowy jaki wysyła ciało. Jak by mogło to by wyszło z siebie i zwolniło się z korporacji. Tabletka Opokanu też mu nie pomoże bo zagłuszy tylko ból, a przyczyna dalej będzie robić swoje. Nie będę wdawać się w szczegóły anatomiczne i opowiadać jak zbudowany jest staw krzyżowy i dlaczego cierpi siedząc, zresztą kogo interesuje jego anatomia skoro boli i jedyne o czym myśli człowiek, to o tym by przestało. Bywa że na takie same dolegliwości narzekają biegacze, rowerzyści, cierpią kierowcy oraz Ci którzy dużo w pracy stoją, a nawet chodzą.
Jak więc sobie pomóc?
Poniżej wrzucam kilka bardzo prostych ćwiczeń które ulżą w zasadzie każdemu kto boryka się z dolegliwościami ze strony kręgosłupa.
Siedząc podłóż pod stopy niewielkie podwyższenie, mogą być np. 2, 3 ryzy papieru – zawsze znajdziesz je w biurze, a taka pozycja przyniesie ulgę podczas siedzenia.
Wykonaj delikatne skręty głową – ale uwaga! Nie rób kółek – zupełnie nie ma potrzeby byś sobie ukręcił głowę. Lekkie ruchy w prawo – lewo, prawe ucho zbliża się do prawego barku – lewe ucho zbliża się do lewego barku. Potem popatrz w prawo, sprawdź czy kolega z biurka obok nie siedzi na fejsie, popatrz w lewo – uśmiechnij się do koleżanki i znów w prawo – sprawdź czy kolega zabrał się już za robotę ; )
To samo z barkami – udawaj że patrzysz w monitor i analizujesz bardzo poważne dane finansowe – poruszaj barkami w góre i w dół. Staraj się przy tym napiąć lekko brzuch, jak byś chciał przylepić pępek do kręgosłupa. Spróbuj zrobić nimi małe kółka (barkami można!)
Dobra, time for coffee! Weź kilka zapisanych kartek i udawaj, że pilnie musisz wyjść do księgowości. Udało się? Uf! Patrząc jak aromatyczna kawa wlewa się prosto do Twojego kubka z napisem “Korpokubek” – stań prosto i zaciśnij pośladki. Serio! Zaciśnij i rozluźnij – zrób tak kilka razy a kręgosłup będzie Ci wdzięczny.

Jeszcze jedno, obiecuję, że ostatnie! Stań tyłem do ściany. Jakiejkolwiek. Mniej więcej 20, 30 cm od niej. Zepnij lekko pośladki. Serio! I tym razem nie rozluźniaj, ale jednocześnie spróbuj powoli skręcać odcinek piersiowy kręgosłupa na prawo i lewo – jak byś chciał dotknąć ściany która stoi za Tobą.
Dobra, bierz kawę bo ileż można siedzieć w księgowości. Ten od fejsa zacznie coś podejrzewać. Wracaj do biurka, usiądź wygodnie i pamiętaj o ryzach papieru!
Potem powtarzasz cykl praca – księgowość – praca. Odpocznij. Powtórz za jakiś czas.
Powodzenia i daj znać czy działa! ; )
A jeśli mimo to nie możesz sobie poradzić z bólem, ciągle wraca i zwyczajnie uprzykrza Ci życie – skontaktuj się ze mną skorzystaj z mojej pomocy – wytłumaczę Ci skąd bierze się ból, dobiorę Ci ćwiczenia jakie możesz bezpiecznie wykonać w domu. Tutaj możesz umówić się na konsultację.